
Gotowanie na parze
Opracowała: mgr Ewa Sypnik-Pogorzelska
Gotowanie na parze to najlepszy sposób na zachowanie witamin i minerałów a tym samym to najzdrowsza metoda przygotowania potraw. Jest znana od tysięcy lat i wykorzystywana praktycznie w każdej części świata. Niestety, jest też często nie doceniana i traktowana jako zło konieczne w specjalnych dietach zdrowotnych. Kojarzona jako niesmaczna, mdła, sucha i jałowa. A jak a jest prawda? Zacznijmy od początku.
Na czym polega gotowanie na parze?
Metoda ta jest niezwykle prosta i polega na tym, że do garnka nalewamy niewielką ilość wody i umieszczamy specjalną nakładkę, sitko lub bambusowy koszyczek z produktami, które chcemy ugotować i szczelnie przykrywamy przykrywką. Podczas wrzenia, woda paruje i skrapla się na pokrywce i znów opada na dno garnka. W ten sposób żywność nie jest zanurzana w wodzie, a witaminy i minerały nie wypłukują się do wywaru, wiec produkt zachowuje maksimum wartości odżywczych, witamin i minerałów, które warunkują naszą kondycję zdrowotną i dobre samopoczucie.
Atuty gotowania na parze?
Jest zdrowe- to proces który przede wszystkim zapobiega utracie witamin i minerałów w porównaniu z tradycyjnym gotowaniem, smażeniem czy pieczeniem. Jest lekkostrawne- bo wysoka temperatura szybko zmiękcza tkanki produktów- białka zawarte w potrawie ścinają się, skrobia rozkleja - co gwarantuje, że produkt jest lepiej trawiony i łatwiej przyswajalny przez układ pokarmowy człowieka. Dodatkowym atutem jest to, że do takiego sposobu gotowania nie potrzebny jest dodatek tłuszczu i soli, ew. jego minimalna ilość dla smaku pod sam koniec gotowania - danie staje się lżejsze i przede wszystkim zdrowsze. Metoda gotowania na parze zapewnia też efektowny wygląd potraw- a przecież większość z nas je oczami. Warzywa zachowują piękny kolor (barwniki się nie wypłukują), aromat, smak oraz konsystencję. Jędrne, kolorowe warzywa na talerzu skuszą nawet małe dzieci i niejednego smakosza!
Kto powinien jadać posiłki przygotowywane na parze?
Przede wszystkim osoby, które lubią dobrze i smacznie zjeść, osoby które doceniają naturalny aromat, intensywny smak oraz konsystencję potraw. Tak przygotowane dania są pełniejsze w smaku, chrupkie, jędrne, nie są wysuszone i nie nasiąkają wodą- dzięki temu są bardziej sprężyste i atrakcyjne. Minimalny dodatek soli i tłuszczu sprawia, że dania te docenią osoby dbające o linię ale też z nadciśnieniem.
Ponieważ metoda ta zapobiega stratom wielu witamin a dodatkowo podbija wykorzystywanie innych wartościowych składników (np. likopenu czy allicyny) warto o niej pamiętać w czasie rekonwalescencji ale też w trakcie rozszerzania diety dziecka. Świetnie się sprawdzą w czasie zwiększonego zapotrzebowania na składniki odżywcze podczas ciąży czy laktacji.
Gotowanie na parze powinno być systematycznie stosowane w każdym polskim domu i nie chodzi o to aby zapomnieć o duszeniu czy smażeniu i przejść tylko na gotowanie na parze ale urozmaicać i stosować różne metody!
Co i jak gotować na parze?
Na parze można przygotować większość warzyw ale też produkty takie jak: drób, ryby, owoce morza, ryż czy kasze. Warto pamiętać aby warzywa czy mięso pokroić w równe kawałki, aby ugotowała się w tym samym czasie. Dobrze jest również wcześniej zamarynować w ciekawym sosie/ marynacie lub oprószyć ziołami tak aby nadać potrawie ciekawy aromat. Potrawy będą nie tylko bogatsze w smaku, jędrne, aromatyczne ale przede wszystkim zdrowe.
Czy wiesz, że…?
…że czasem dopiero obróbka cieplna żywności, uwydatnia i uaktywnia zawarte w nich, zbawienne dla zdrowia związki, takie jak antyutleniacze, polifenole, karotenoidy i witaminy. Doskonałym przykładem są pomidory które po ugotowaniu stają się bogatym źródłem likopenu, związku mającego właściwości antynowotworowe i chroniące przed chorobami serca. Posiekany i gotowany nie dłużej niż 6 min czosnek- pozwoli na otworzenie błon komórkowych i uwolnienie allinazy. Jest to enzym, który pomaga wytwarzać związki przeciwdziałające zakrzepom, jest silnym antyoksydantem i naturalnym antybiotykiem.
Czy wiesz, że…?
...największe ubytki składników mineralnych zachodzą podczas gotowania metodą tradycyjną. W przypadku wapnia w marchewce wynoszą one nawet 64%, magnezu 61%, sodu- 38, a potasu- 45%. Zawartość wapnia w marchwi gotowanej w parowarze uległa obniżeniu tylko o 28%, magnezu o 37%, sodu- 22%, potasu- 30% i to były najmniejsze straty. Dlaczego? Dlatego, że gotowany surowiec nie miał kontaktu bezpośredniego z wodą więc składniki w mniejszym stopniu przechodziły do wywaru.
…badania nad brokułami wykazały następujące straty: kwasu foliowego w tradycyjnym gotowaniu – 35% a witaminy C- 60%. Podczas gotowani na parze -15 i 16%.
…straty witaminy C podczas gotowania ziemniaków mogą wynosić nawet 40%- jeżeli zalewamy je przedtem zimną wodą, i ok. 30%, gdy zalewamy gorącą, ale zaledwie 10%, kiedy gotujemy je na parze.
…jeśli chodzi o żelazo, to gotując na parze, zachowujemy go aż 71%, a podczas zwykłego gotowania – tylko 5%.