
Mało pijesz? Twój organizm reaguje silniej na stres
Opracowała: dr Paulina Baran
Szklanka wody może być prostym sposobem na złagodzenie reakcji organizmu na stres. Brytyjscy naukowcy odkryli bowiem, że osoby pijące zbyt mało płynów reagują na stresujące sytuacje znacznie silniejszym wyrzutem kortyzolu, czyli głównego hormonu stresu. Wynikami swoich badań podzielili się w pracy opublikowanej na łamach czasopisma Journal of Applied Physiology.
Badacze z Liverpool John Moores University przeprowadzili eksperyment, który ujawnił ciekawy związek między nawodnieniem organizmu a reakcją na stres. Okazało się, że osoby wypijające mniej niż 1,5 litra płynów dziennie (to zaledwie około 7 filiżanek herbaty) wykazywały o ponad 50% wyższy poziom kortyzolu w stresujących sytuacjach niż osoby prawidłowo nawodnione.
„Kortyzol to główny hormon stresu w naszym organizmie, a jego nadmierna aktywność wiąże się ze zwiększonym ryzykiem chorób serca, cukrzycy i depresji” – wyjaśnia Profesor Neil Walsh, fizjolog kierujący badaniem.
Naukowcy podzielili zdrowych młodych dorosłych na dwie grupy. Pierwsza piła mniej niż 1,5 litra płynów dziennie, druga – zgodnie z zaleceniami – około 2 litry (kobiety) lub 2,5 litra (mężczyźni). Przez tydzień uczestnicy kontynuowali swoje normalne nawyki, a ich stan nawodnienia był monitorowany poprzez badania krwi i moczu.
Następnie, wszyscy uczestnicy byli poddawani testowi stresu psychospołecznego, tzn. musieli wziąć udział w symulowanej rozmowie kwalifikacyjnej oraz rozwiązywać zadania matematyczne pod presją czasu. Choć obie grupy odczuwały podobny poziom lęku i miały porównywalne przyspieszenie tętna, jedynie u osób niedostatecznie nawodnionych zaobserwowano znaczący wzrost stężenia kortyzolu w ślinie.
Ale na czym dokładnie polega ten mechanizm nasilenia stresu w stanie odwodnienia? Okazuje się, że wówczas, gdy organizm wykrywa niedobór wody, uwalnia hormon zwany wazopresyną. Jej głównym zadaniem jest zatrzymywanie wody w nerkach, ale ma ona także drugie oblicze – jednocześnie pobudza ośrodek stresu w mózgu do produkcji kortyzolu.
Wyniki tego badania potwierdzają zalecenia dotyczące spożycia płynów, tj. około 2 litrów dziennie dla kobiet i 2,5 litra dla mężczyzn. Prostym sposobem kontroli nawodnienia organizmu jest obserwacja koloru moczu – jasny żółty zazwyczaj oznacza dobre nawodnienie.
Podsumowując, pamiętajmy, że przewlekle podwyższony poziom kortyzolu wiąże się z licznymi problemami zdrowotnymi, w tym między innymi z chorobami układu krążenia oraz zaburzeniami nastroju, a odpowiednie nawodnienie organizmu może być prostą, ale skuteczną strategią wspierającą nas w codziennym radzeniu sobie ze stresem.
Źródła:
[1] Kashi, D. S., Hunter, M., Edwards, J. P. i in. (2025). Habitual fluid intake and hydration status influence cortisol reactivity to acute psychosocial stress. Journal of Applied Physiology, 139(3), 698-708. https://doi.org/10.1152/japplphysiol.00408.2025
[2] https://scitechdaily.com/drinking-too-little-puts-your-long-term-health-at-risk/