Szanowny Kliencie

Tekst

Polityka prywatności Akceptuję

Cud z Azji - makaron bez kalorii!

Opracowała: mgr inż. Patrycja Urbańska

Na Dalekim Wschodzie makaron konjac (zamiennie nazywany konnyak czy shirataki)  już zrobił furrorę. Teraz fama przenosi się na daleki zachód, gdzie ludzie pragną szczupłej sylwetki i smacznego jedzenia. Zamiast więc opowiadać o pochodzeniu, historii i rodzinie botanicznej Amorphophallus konjac,  przejdźmy do konkretów.

Właściwości

Makaron produkowany z mąki uzyskiwanej z bulwy Konnyaku jest praktycznie bezkaloryczny. Ze  100g produktu otrzymamy w zależności od producenta 4- 7 kcal i to nie żart, a genialny prezent od natury. Składa się w 97% z wody, nie zawiera białka, cukru i tłuszczu. Zawarta w nim nieznaczna ilość węglowodanów ma formę glukomannanu- nieprzyswajalnej formy błonnika, który w kontakcie  z płynem zwiększa swoją objętość kilkunastokrotnie. Dzięki temu tworzy bezkaloryczną strukturę o dużej objętości. I tego nam brakuje w posiłkach- zdrowego, niskokalorycznego wypełniacza, który nada pożądanej, smacznej konsystencji nie miażdżąc dania swoją energetyką.

A jak jest z tym smakiem? Doprawdy nijak - bo konjac  jest przykładem biernego, bezsmakowego produktu, który chętnie przejmuje aromat i smak od towarzystwa, w którym się znajdzie. Dzięki temu można go stosować w różnorodnych daniach, dowolnie sterując jego walorami organoleptycznymi.

Po spożyciu, makaron shirataki, przybiera postać opornego na trawienie żelowatego slajmu, który zapewnia przyjemne poczucie sytości.

Warto wspomnieć, że glukomannan ogranicza wchłanianie tłuszczu oraz wydzielanie insuliny, przyczyniając się do normalizacji masy ciała. Badania dotyczące włączenia shirataki do diety pokazały, że glukomannan wpływa także na pożądany profil lipidowy oraz może obniżać ciśnienie krwi.  Ponieważ nauka i medycyna są nim niezmiennie zafascynowane, przybędzie zapewne badań potwierdzających pozytywne oddziaływanie tego składnika na zdrowie.

Kulinaria

Tymczasem spójrzmy na kuchnię – jak go przyrządzać, aby na stałe zagościł w naszym menu? Otóż, bardzo prosto- po wyjęciu makaronu z opakowania, należy go przemyć pod bieżącą wodą a następnie ugotować w wodzie lub smażyć na patelni przez około 3 minuty.

Makaron ochoczo przyjmuje smak, aromat i barwę od sosu, zupy, musu, dressingu czy innej kompozycji, w którą jest zaangażowany. Co ciekawe, jest sprężysty i atrakcyjny w konsystencji.

Na rynku głównie występuje w postaci wstążek lub nitek. Shirataki produkowany na zachodzie jest bardziej neutralny w smaku w porównaniu z lekko rybim azjatckim. Można go nabyć w każdej chwili w sklepach internetowych czy hipermarketach w działach ze zdrową żywnością.

Warto spróbować konnyaku od różnych producentów, bo potrafią się znacznie różnić smakiem, ceną i jakością.  Jedno jest pewne, przyrządzając danie z makaronem shiritaki możemy pozwolić sobie na większe porcje i bardziej energetyczne dodatki czy sosy, gdyż sam makaron praktycznie nie wnosi do dania kalorii. Jego magię można zestawić z boskim espresso – dają  cudowną satysfakcję bez kalorii … a to wszystko „zwykłe - niezwykłe cuda natury”.

Piśmiennictwo:

  1. J. Keithley, B. Swanson. Glucomannan and obesity: a critical review. National Libraly of Medicyne, Altern Ther Health Med. 2005 Nov-Dec;11(6):30-4
  2. H.N.Jang, T.R. Kumayas, A. Romulo. Phisicochemical and sensory evaluation of shirataki noodles prepared from porang and tapioca flours. IOP Conference Series: Earth and Environmental Science, 2023
  3. K.Nishinari. Konjac glucomannan, Developments in Food Science. Vol41, 2000, p. 309-330
  4. https://www.guiltfree.pl/blog/2013/04/06/wierzysz-w-cuda-wyobraz-sobie-swiat-w-ktorym-makaron-nie-ma-kalorii/
  5. https://shakespeare-w.com/english/konnyaku/diabetes.html

 

 

 

Galeria zdjęć