„Czerwone jabłuszko…” - 28 września, Światowy Dzień Jabłka
Opracowała: mgr Magdalena Matyja
Kronselka, Papierówka, Boiken, Lobo, czy Szara Reneta. Pewnie każdy z Nas ma swoje typy i można jeszcze dorzucić parę odmian, których smak pamiętamy z dzieciństwa :). Oczywiście, chodzi o jabłka, bo dziś obchodzimy Światowy Dzień Jabłka.
Jest to owoc, który należy do najczęściej spożywanych na świecie, gdyż są w łatwo dostępne i występują w wielu odmianach, a Polska to największy sad Europy. Tutaj uprawia się je na powierzchni około 375 tysięcy hektarów, a sama wielkość produkcji dochodzi nawet do 5 milionów ton rocznie. Brzmi zacnie :) Wyjątkowość jabłka polega na tym, że pojawia się on wszędzie: literaturze, kulturze, czy w malarstwie. W mitologii, jak symbol niezgody, spór między boginiami Herą, Afrodytą oraz Ateną, który sprowokowała bogini Eris rzucają złote jabłko z napisem „dla najpiękniejszej”, nie wspominając już biblijnego opisu kuszenia Adama przez Ewę.
Przede wszystkim jest skarbnicą różnych wartości odżywczych. Jabłka są cennym źródłem błonnika, witamin i składników mineralnych. A co istotne, posiadają wysoką zawartość pektyny, która sprawia, że są bardzo sycące, a ich energetyczność jest niska. Jednym słowem, łapie Cię mały głód, lepiej zjedz jabłko, a nie sięgaj po słodkie przekąski. A tak, dla uściślenia dodam, że jedno surowe jabłko (ze skórką) dostarcza nam około 95 kcal, 19 g węglowodanów, 4 g błonnika i 195 mg potasu. Jak widać, śmiało mogą być spożywane przez chorych na cukrzycę typu 2 oraz osoby borykające się z nadwagą lub otyłością. Regularne spożywanie tych owoców może zmniejszać ryzyko powstawania wielu groźnych chorób, między innymi: udaru mózgu, cukrzycy typu 2, demencji starczej, choroby Alzheimera czy astmy oskrzelowej
Warto dodać, że dzięki zawartym w sobie przeciwutleniaczom oraz witaminie C, poprawiają wygląd Naszej skóry i cery, opóźniają procesy starzenia. Drogie Panie, nie pozostaje Nam nic innego jak korzystać z Naszych rodzimych owoców dla poprawy zdrowia i urody :)
Jak wiemy, jabłka możemy spożywać w różnej formie. Dla miłośników suszonych owoców, dodam, że 100 g suszonych jabłek to aż 250 kcal, 10 g błonnika i 52 g węglowodanów. Więc ostrożnie z ich „dawkowaniem” :) Jednak ta wysoka kaloryczność z kolei sprawdzi się u osób bardzo aktywnych fizycznie oraz borykających się z niedowagą.
Zamiast kupowania gotowych suszonych jabłek sami możemy to zrobić, pod warunkiem, że zarezerwujemy sobie trochę czasu. Jabłka wystarczy umyć, pokroić w plasterki (nie obierać, gdy są kruche lub mają cienką skórkę) i włożyć do piekarnika z włączonym termoobiegiem, i piec w temp. ok. 60-70℃ przez min. 3 godziny. Jabłka uznajemy za dostatecznie ususzone gdy są sztywne ale nie twarde. Dla uzyskania ciekawego smaku można posypać je cynamonem (przed włożeniem do piekarnika).
Wydaje się, że Światowy Dzień Jabłka, to najlepszy moment, aby korzystać z ich nieocenionych walorów zdrowotnych jak i smakowych :)
Źródła:
Czy jabłka są zdrowe? Kiedy mogą zaszkodzić? (doz.pl)
Jabłka – 9 powodów, by pokochać je na nowo (dietetycy.org.pl)
Lista odmian jabłoni – Wikipedia, wolna encyklopedia
10 starych odmian jabłoni, czyli jak odnalazłam smaki dzieciństwa. (zielonabombonierka.pl)
Dziś Światowy Dzień Jabłka, a co Ty wiesz o jabłkach? (kalendarzrolnikow.pl)