
Dieta ketogeniczna – modna dieta odchudzająca, ale czy bezpieczna?
Opracowała dr: Anna Brończyk-Puzoń
Popularność odchudzających diet alternatywnych wzrasta. Automatyzacja naszego życia w wielu jego aspektach pociąga za sobą chęć szukania również szybkich i efektownych w swoim czasie metod odchudzania. Wśród nich w ostatnim czasie na popularności zyskuje dieta ketogenna.
Diety ketogeniczne, czyli niskowęglowodanowe i wysokotłuszczowe przeżywają swój renesans. W Stanach Zjednoczonych znane pod nazwą diety Atkinsa czy South Beach, w Polsce jako dieta doktora Kwaśniewskiego, zwana przez jego popularyzatorów „dietą optymalną”. Diety ketogenne w czasach świetlności - około 30 lat temu, bazowały wyłącznie na tłuszczach zwierzęcych. Obecnie często rozszerzane są o produkty roślinne typu orzechy, pestki czy oleje roślinne. Od lat dwudziestych XX w medycynie, dieta wysokotłuszczowa stosowana jest w leczeniu padaczek lekowoopornych u dzieci. Badania nad dietą ketegeniczną obejmują również korzyści jej zastosowania w chorobach neurodegenaracyjncyh, depresji, autyzmie, schizofreni czy glejaku jednak odkrycia te nadal pozostają doniesieniami naukowymi.
Wysokie spożycie tłuszczu (które zazwyczaj przy tego rodzaju diet wynosi więcej niż 70% energii pozyskiwanej z pożywienia), przy jednoczesnym ograniczeniu podaży węglowodanów, prowadzi do zablokowania utleniania kwasów tłuszczowych i powstania ciał ketonowych. Powstające związki: aceton, beta-hydroksymaślan czy acetooctan powodują szereg zmian w organizmie. Nasilona sekrecja cholecystokinino-pankreozyminy - hormonu o działaniu anorektycznym, oddziaływanie ciał ketonowych na ośrodkowy układ nerwowy, a także nasilony metabolizm białek, wpływają hamująco na odczuwane głodu. Efekt ten jest często podkreślany przez pacjentów jako atut diety ketogennej. Z kolei zmniejszenie rezerw glikogenu w konsekwencji zmniejszonego spożycia węglowodanów, ale także konieczność wydalania azotowych produktów przemiany materii i w związku z tym większa diureza, wpływają na większe tempo utraty masy ciała w pierwszych tygodniach odchudzania. Ten efekt motywuje do dalszego utrzymania diety w kolejnych tygodniach. Spadek masy ciała wynika jednak głównie z ograniczenia podaży „kalorii” o czym rzadziej czytamy na stronach poświęconych diecie ketogenicznej. Wartość energetyczna pożywienia osób otyłych wynosi średnio 4000-6000 kcal na dobę w porównaniu z 2000-3000 kcal zawartymi w posiłkach popularnych diet ketogennych. Samo ograniczenie węglowodanów zmniejsza wartość kaloryczną o około 500 kcal! Pomimo szybszego początkowego spadku masy ciała na diecie ketogennej efekt spadku masy ciała wyrównuje się po 6 miesiącach stosowania diet odchudzających z różną zawartością makroskładników - tłuszczu, białek i węglowodanów.
Ograniczenie spożycia białka w dietach ketogennych nasila degradacje aminokwasów białek strukturalnych, czyli głównie komórek mięśniowych co daje efekt jeszcze większego spadku „wagi” w porównaniu do standardowych diet odchudzających. Niestety jest to spadek wynikający z straty mięśni, a nie tkanki tłuszczowej. Pośród dzieci z lekooporną padaczką stosujących ten model żywienia w celach leczniczych obserwuje się nawet zahamowanie wzrostu prawdopodobnie wynikające z niedoboru aminokwasów w organizmie! U osób dorosłych spadek masy mięśniowej wraz z ubożeniem glikogenu mięśniowego rzutuje negatywnie na możliwości wysiłkowe organizmu, zmniejszając je. Dodatkowo niedobór glikogenu powoduje ból i osłabienie mięśni. Niższa dostępność białka wiąże się także z niedoborem tryptofanu - prekursora serotoniny i wraz z obniżonym stężeniem glukozy prowadzi do gorszego samopoczucie, rozdrażnienie a nawet wzrost agresji. Jest to na tyle silne działanie, że jest ono wstanie znosić euforyzujące działanie samych ciał ketonowych!
Częstym argumentem za stosowania diety ketogenicznej poruszanym w piśmiennictwie jest jej niewątpliwy wpływ na obniżanie wartości glikemii u osób z zaburzeniami gospodarki węglowodanowej. Jednak z drugiej strony zwiększenie koncentracji ciał ketonowych skutkuje pojawieniem się tzw. produktów glikacji – AGEs, odpowiedzialnych za nasilenie stresu oksydacyjnego, uszkodzenie białek i tłuszczów mogąc tym samym zwiększać ryzyko schorzeń sercowo-naczyniowych m.in. choroby niedokrwiennej serca i przyspieszeniem starzenia się! Stosowanie diet wysokotłuszczowych wiąże się z ze zwiększonym ryzykiem progresji miażdżycy, która na początkowym etapie rozwoju może przebiegać bezobjawowo. W badaniu Fleminga i wsp. stwierdzono wzrost stężenia złego cholesterolu tzw. cholesterol LDL, homocysteiny, lipoprotein a także fibrynogenu, pomimo spadku masy ciała u osób badanych stosujących dietę niskowęglowodanową. Przeciwnie u osób z grupy kontrolnej stosujących konwencjonalną dietę odchudzającą obok spadku mas ciała nie zaobserwowano niepożądanych zmian w wyżej wymienionych parametrach ryzyka zdarzeń sercowo-naczyniowych! Jest to jedne z nielicznych badań gdzie obserwacja wpływu diety ketogenicznej trwała długo, w tym przypadku aż rok. Oddziaływanie tłuszczu na organizm będzie zależało również od jego źródła i tym samy budowy i długości kwasów tłuszczowych. Jest to zagadnienie warte dalszego rozwinięcia w badaniach naukowych w kontekście wpływu diet ketogenicznych opartych głównie na jedno i wielonienasyconych kwasach tłuszczowych, które z perspektywy nauk o żywieniu są uznane za najzdrowsze tłuszcze w żywieniu człowieka.
Kolejnym punktem wartym przeanalizowania w kontekście diet niskowęglowodanowych jest zawartość błonnika, witamin i flawonoidów. Niskie spożycie witaminy C i flawonoidów, które wynika z eliminacji owoców i wielu warzyw, obniża odporności organizmu, ale także zwiększa ryzyko kancerogenezy! Z kolei niedostateczna podaż włókna roślinnego sprzyja zaparciom i zaburzeniom funkcjonowania przewodu pokarmowego. Warto podkreślić ryzyko rozwoju patogennej flory bakteryjnej jelit i wszelakich jego następstw zdrowotnych nie tylko w aspekcie trawienia ale również zaburzeń np. odporności czy ryzyka alergii pokarmowych. Z kolei ze względu na duże spożycie wędlin i mięsa w tego rodzaju diet, obserwuje się wysoką podaż sodu, fosforu oraz retinolu i żelaza. Nadmiar witaminy A objawia się hepatomegalią, ogólnym osłabieniem, uszkodzeniem wzroku. Hipernatremia zwiększa ryzyko rozwoju nadciśnienia tętniczego oraz raka przełyku i żołądka. Obserwowana hiperkalcuria z towarzyszącym niedoborem węglowodanów, upośledza gospodarkę wapniową, skutkując wzrostem wystąpienia osteoporozy.
Czasami diecie ketogennej towarzyszy zalecenie większego spożycia białka, które spożyte w nadmiarze wpływa niekorzystnie na funkcję nerek. Dodatkowo zwiększony rozkład puryn istotnie wpływa na zwiększenie stężenia kwasu moczowego w surowicy krwi, doprowadzając do zaostrzeń przebiegu dny moczanowej, progresji rozwoju miażdżycy, a także wzrostu wartości ciśnienia tętniczego. Osoby stosujące ten model żywienia obciążeni są również wyższym ryzykiem wystąpienia kamicy nerkowej. Powyższe ryzyko wynika z obniżenia pH moczu, występowaniem ketozy oraz hipocytraturią będącą następstwem wyeliminowania owoców z diety. Dodatkowo większe spożycie produktów mięsnych oraz białka prowadzi dodatkowo do obniżenia pH śliny, co zwiększa podatność na próchnicę.
Podsumowanie
W XXI wieku przyzwyczailiśmy się do szybkiego i sprawnego załatwiania spraw wokół nas. Automatyzacja naszego życia doprowadziła do chęci szukania również szybkich i łatwych rozwiązań w leczeniu nadwagi i otyłości. Jedną z atrakcyjnych metod odchudzania stała się dieta ketogeniczna stosowana już od dawna w medycynie. Znane są skutki uboczne stosowania jej w leczeniu lekoopornej padaczki u dzieci. Stąd też wdrażana jest ona na oddziale szpitalnym pod stałym monitoringiem parametrów życiowych i opieką całego zespołu medycznego. Powszechność jej stosowania i ewentualnych następ zdrowotnych przyczyniła się do opublikowania oświadczenia Polskiego Towarzystwo Nauk Żywieniowych, przestrzegającego przed stosowaniem diety Kwaśniewskiego jako jednej z diet ketogenicznych. Także w raporcie Dietary Guidelines for Americans 2010 eksperci amerykańscy podają, że diety zawierającej poniżej 45% węglowodanów mogą pogarszać stan zdrowia i w związku z tym nie są rekomendowane w odchudzaniu.
Piśmiennictwo
[1] Kłosiewicz-Latoszek L., Szostak W.: Kontrowersje wokół diet odchudzających. Postępy Nauk Medycznych, 2011; XXIV, 9: 790-794.
[2] Reguła J.: Charakterystyka i ocena wybranych diet alternatywnych. Forum Zaburzeń Metabolicznych, 2013; 4, 3: 115-121.
[3] Nazarewicz R: Konsekwencje stosowania wysokotłuszczowych diet ketogenicznych. Bramat. Chem. Toksykol, 2007; XL, 4: 371- 374.
[4] Kazik A., Buchta P., Tomasik A.: Dieta niskowęglowodanowa – alternatywa w leczeniu otyłości, ale czy bezpieczna? Opis przypadku. Choroby Serca i Naczyń, 2009; 6, 1: 4-10.
[5] Walczyk T., Wick J.Y.: The Ketogenic Diet: Making a Comeback. Consult Pharm. 2017, 1, 32: 388-396. doi: 10.4140/TCP.n.2017.388.
[6] Fleming R.M.: The effect of high-, moderate-, and low-fat diets on weight loss and cardiovascular disease risk factors. Prev. Cardiol. 2002; 5:110-118.
[7] Strona internetowa. https://www.mayoclinic.org/healthy-lifestyle/weight-loss/in-depth/the-truth-behind-the-most-popular-diet-trends-of-the-moment/art-20390062
[8] Dieta Ketogenna. Kiedy nie pomagają leki przeciwpadaczkowe. Red. Dudzińska Magdalena, Wydawnictwo Lekarskie PZWL. Warszawa, 2014.