Opracowała: mgr Adrianna Warachowska

Sezon narciarski rozpoczęty. Przed nami ferie zimowe. Pamiętajcie, aby  4 - 6 tygodni przed wyjazdem zadbać o trening ogólnokondycyjny taki jak m.in.: biegi, nordic walking, fitness, basen, trening stabilizacyjny.

Mięśnie i wydolność organizmu tzw.: kondycja są priorytetem!

Mięśnie podczas jazdy na nartach lub snowboardzie pracują ekscentrycznie. Czyli w sposób złożony. Jedna partia mięśni ulega rozciągnięciu (np. czworogłowy uda ), a druga przeciwna pracuje we wzmożonym napięciu.

Dlatego trening stacyjny na siłowni nie jest wskazany.

Dobrymi ćwiczeniami będą różnego rodzaju przysiady – można je również wykonywać przy pomocy dysku sensorycznego lub bosu. Wtedy jest to trening również stabilizacyjny. Wchodzenie i schodzenie ze schodka, wskoki i zeskoki. Przysiady na dysku na jednej nodze, przenoszenie ciężaru ciała z jednej nogi na druga. Nie zapominamy o rozciąganiu mięśni!

Pamiętajmy również o zrównoważonej diecie, aby dodać organizmowi energii oraz pomóc walczyć z zimnem.

Brak takiego przygotowanie może skutkować długotrwałą rehabilitacją po wyjeździe…

Na stoku

Nie zapominaj o rozgrzewce! Jest niezbędna, przed wejściem na stok, w celu uniknięcia urazów. Wskazane ćwiczenia czynne wolne obejmujące ruchy bioder, kolan i stawów skokowych. Pamiętaj o ćwiczeniach głowy, kończyn górnych i tułowia.

Przysiady w różnych modyfikacjach, wymachy kończyn dolnych, skręty tułowia - a to wszystko w dużej dawce dobrego humoru. Chociaż podczas jazdy endorfin nam nie zabraknie!

Pamiętajmy jednak, że nadmierna euforia nie jest wskazana. Pierwszy dzień na stoku powinien trwać do 2h i musi nastąpić przerwa. W ten sposób unikniemy zakwasów mięśni, które potrafią być ogromnie kłopotliwe.

Chrońmy się przed urazami podczas upadków, kolizji na stoku. Jeśli jednak nam się przydarzą zwracamy uwagę, czy występuje duży ból. Jest to wtedy podstawa do konsultacji lekarskiej.

Mogą zdarzyć się takie urazy jak:

Zwichnięcia, stłuczenia, zerwania więzadeł, naciągnięcia torebek stawowych, złamania.

Możesz wtedy wykorzystać na pierwszy ratunek okład zimny lub spray chłodzący na miejsce urazu, maści z arniką, altacet. Dobrze jest unieruchomić staw i w przypadku wystąpienia obrzęku położyć kończynę powyżej linii ciała. W tym czasie można poruszać w kierunku zgięcia i wyprostu stawem. Po 3 dniach wprowadzamy ćwiczenia izometryczne, unikamy obciążania i ćwiczeń z oporem.

Dobrze jest skonsultować uraz z fizjoterapeutą, można skorzystać wtedy z lasera, pola magnetycznego, krioterapii miejscowej oraz ćwiczeń pod okiem specjalisty. Bardzo dobre są ćwiczenia zdrowej kończyny w celu poprawy krążenia oraz bodźcowania nerwowego po chorej stronie.

Opracowała: mgr Adrianna Warachowska

Sezon narciarski rozpoczęty. Przed nami ferie zimowe. Pamiętajcie, aby  4 - 6 tygodni przed wyjazdem zadbać o trening ogólnokondycyjny taki jak m.in.: biegi, nordic walking, fitness, basen, trening stabilizacyjny.

Mięśnie i wydolność organizmu tzw.: kondycja są priorytetem!

Mięśnie podczas jazdy na nartach lub snowboardzie pracują ekscentrycznie. Czyli w sposób złożony. Jedna partia mięśni ulega rozciągnięciu (np. czworogłowy uda ), a druga przeciwna pracuje we wzmożonym napięciu.

Dlatego trening stacyjny na siłowni nie jest wskazany.

Dobrymi ćwiczeniami będą różnego rodzaju przysiady – można je również wykonywać przy pomocy dysku sensorycznego lub bosu. Wtedy jest to trening również stabilizacyjny. Wchodzenie i schodzenie ze schodka, wskoki i zeskoki. Przysiady na dysku na jednej nodze, przenoszenie ciężaru ciała z jednej nogi na druga. Nie zapominamy o rozciąganiu mięśni!

Pamiętajmy również o zrównoważonej diecie, aby dodać organizmowi energii oraz pomóc walczyć z zimnem.

Brak takiego przygotowanie może skutkować długotrwałą rehabilitacją po wyjeździe…

Na stoku

Nie zapominaj o rozgrzewce! Jest niezbędna, przed wejściem na stok, w celu uniknięcia urazów. Wskazane ćwiczenia czynne wolne obejmujące ruchy bioder, kolan i stawów skokowych. Pamiętaj o ćwiczeniach głowy, kończyn górnych i tułowia.

Przysiady w różnych modyfikacjach, wymachy kończyn dolnych, skręty tułowia - a to wszystko w dużej dawce dobrego humoru. Chociaż podczas jazdy endorfin nam nie zabraknie!

Pamiętajmy jednak, że nadmierna euforia nie jest wskazana. Pierwszy dzień na stoku powinien trwać do 2h i musi nastąpić przerwa. W ten sposób unikniemy zakwasów mięśni, które potrafią być ogromnie kłopotliwe.

Chrońmy się przed urazami podczas upadków, kolizji na stoku. Jeśli jednak nam się przydarzą zwracamy uwagę, czy występuje duży ból. Jest to wtedy podstawa do konsultacji lekarskiej.

Mogą zdarzyć się takie urazy jak:

Zwichnięcia, stłuczenia, zerwania więzadeł, naciągnięcia torebek stawowych, złamania.

Możesz wtedy wykorzystać na pierwszy ratunek okład zimny lub spray chłodzący na miejsce urazu, maści z arniką, altacet. Dobrze jest unieruchomić staw i w przypadku wystąpienia obrzęku położyć kończynę powyżej linii ciała. W tym czasie można poruszać w kierunku zgięcia i wyprostu stawem. Po 3 dniach wprowadzamy ćwiczenia izometryczne, unikamy obciążania i ćwiczeń z oporem.

Dobrze jest skonsultować uraz z fizjoterapeutą, można skorzystać wtedy z lasera, pola magnetycznego, krioterapii miejscowej oraz ćwiczeń pod okiem specjalisty. Bardzo dobre są ćwiczenia zdrowej kończyny w celu poprawy krążenia oraz bodźcowania nerwowego po chorej stronie.