Szanowny Kliencie

Tekst

Polityka prywatności Akceptuję

Zima w pełni a choroby naczyniowo-sercowe, czyli jaki wpływ ma pora roku na Nasze zdrowie

Opracowała: Magdalena Matyja

Tak, za oknem mamy zimę w pełni, temperatura często spadająca zdecydowanie poniżej zera i otaczający Nas biały puch.

Niestety, od wielu lat obserwowano wyraźną sezonowość chorób układu krążenia, ze wzrostem śmiertelności z powodu zawałów serca, w okresie zimowym. Na podstawie prowadzonych badań, danych statystycznych zauważono, że w przypadku występowania zgonów z powodu chorób serca możemy mówić o pewnej sezonowości, tzn. częstotliwość występowania była wyższa zimą niż latem. Stąd pojawia się pytanie, co jest przyczyną takich powiązań? Ta korelacja może być związana z wieloma czynnikami ryzyka, takimi jak temperatura, aktywność fizyczna, zanieczyszczenie powietrza, infekcje, otyłość. Inne istotne kwestie to m.in. sezonowa zmienność poziomu: fibrynogenu, cholesterolu, hormonów i substancji wazoaktywnych, w tym wazopresyny (AVP), noradrenaliny (NE), adrenaliny (E) i angiotensyny II, aldosteronu i katecholamin, które mają tendencję do wzrostu w zimie, co skutkuje wzrostem wartości ciśnienia tętniczego. Należy zauważyć, że zmienia się też zdolność agregacji płytek krwi (czyli ich zlepiania) i aktywacji czynników krzepnięcia, co jest jedną z przyczyn zatorów tętniczych.

Wiele badań przeprowadzonych w różnych krajach na całym świecie, w Europie, Azji, Australii czy Ameryce Północnej, wskazuje na związek między porą roku a częstością występowania udaru mózgu. Wśród tych badań 48,4% zgłosiło większą częstotliwość zdarzeń w chłodniejszych miesiącach (sezon jesienno-zimowy), w stosunku do 39% stwierdzając, że najwyższe wskaźniki występują w okresie wiosenno-letnim. Tylko 12% z tych badań nie wykazało dowodów potwierdzających sezonową zmienność częstości występowania udarów.

Należy pamiętać, że wpływ niskich temperatur na organizm jest inny u każdego z Nas. Jednak każdy z Nas niezależnie od wieku powinien zadbać w tym czasie o dietę i aktywność fizyczną.

Sami doskonale wiemy, że zimą, jak żadną inną porą roku, chętniej sięgamy po niezdrowe przekąski, np. słodycze w różnej postaci, chipsy czy ostro doprawione krakersy, a taka dieta w szybki sposób nie tylko prowadzi do wzrostu Naszej masy ciała ale niekiedy do poważnych problemów zdrowotnych. Po pierwsze, proponuję zastąpić je suszonymi owocami czy sałatkami. Ponadto starajmy się spożywać zupy, na pewno każdy z Nas ma jakąś ulubioną. Ja w chłodne dni przepadam za fasolową.

O tej porze roku, również powinniśmy uważać na spożywanie alkoholu, szczególnie mocnych odmian. Tu działa nieprawdziwe przeświadczenie, że „alkohol rozgrzewa”, nic bardziej mylnego. Mimo, że powoduje odczuwanie ciepła, to tak naprawdę prowadzi do jego utraty i obniżenia całkowitej temperatury ciała. Nawet 50 gramów wypitego alkoholu może obniżyć temperaturę ciała nawet o pół stopnia. Więc proponuję go unikać.

Aktywność fizyczna. Oczywiście, powinniśmy korzystać ze słonecznych i mroźnych dni, tym bardziej, że nie należą one do długi i wyjątkowo często spotykanych ostatnimi laty. Jednak nie oznacza to, że możemy odśnieżyć kilka posesji na raz. Nagły wysiłek w takie dni nie jest wskazany, gdyż dochodzi do przyspieszenia tempa pracy serca, a naczynia krwionośnie ulegają zwężeniu (kwestia utrzymania odpowiedniej temperatury ciała), a to niestety, powoduje podniesienie ciśnienia krwi. Dlatego proponuję spokojne spacery, a w przypadku stwierdzonych jakichkolwiek dolegliwości ze strony układu krążenia, problemów kardiologicznych polecam konsultację medyczną.

Jak mówimy, o aktywności fizycznej na powietrzu, to powinniśmy obserwować tzw. raporty smogowe, gdyż badania epidemiologiczne wykazały stałe zwiększone ryzyko zdarzeń sercowo-naczyniowych w odniesieniu zarówno do krótko-, jak i długoterminowego narażenia na obecne stężenia pyłu zawieszonego (PM Particulate Matter). Musimy wyjaśnić, że pyły zawieszone stanowią mieszaninę substancji organicznych i nieorganicznych. Często znajdują się w nich: wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA) – grupa obejmująca ponad 200 policyklicznych węglowodorów aromatycznych, z których znaczna część ma potwierdzone działanie rakotwórcze i toksyczne (m.in.: benzopiren), metale ciężkie, m.in.: arsen, kadm, nikiel, ołów, siarka czy azbest. Pyły zawieszone dzieli się na tzw. frakcje. Kryterium podziału dotyczy rozmiaru cząsteczek tworzących pył, dlatego wyróżniamy: pył PM10 – składający się z cząsteczek o średnicy do 10 μm; pył PM2,5 – złożony z cząsteczek o średnicy do 2,5 μm, W badaniach zaobserwowano, że sezonowe wahania pyłu: PM10 i PM2,5 są maksymalne w miesiącach zimowych. Niestety, na podstawie przeprowadzonej analizy danych uzyskanych z bazy danych pomiarowych tworzonej w latach 2011–2014 w aglomeracji warszawskiej zauważono, że niejednokrotnie dochodziło do przekraczania stężeń alarmowych, którego wartość wynosi 200,0 μg/m3. Jednym słowem, przed wyjściem może warto zerknąć raporty smogowe.

Jak zawsze, proponuję cieszyć się zimą póki ją mamy, ale nie zapominajmy o zdrowym rozsądku.

Źródła:

Zimą wzrasta ryzyko zawału serca | Serwis Zdrowie (pap.pl)

Winter Cardiovascular Diseases Phenomenon - PMC (nih.gov)

Dlaczego zimą rośnie ryzyko zaostrzeń chorób sercowo-naczyniowych - Puls Medycyny - pulsmedycyny.pl

Influence of climatic variables on acute myocardial infarction hospital admissions - ScienceDirect

Ryzyko sercowo-naczyniowe. Czym jest i jak określić ryzyko sercowo-naczyniowe? - PoradnikZdrowie.pl

Pyły zawieszone – wszystko o pyłach PM2,5 i PM10 (ranking-oczyszczaczy.pl)

Emisja stałych cząstek z liniowych źródeł zanieczyszczenia jako główny czynnik wpływający na poziom stężenia pyłu zawieszonego PM10, PM2,5, PM1,0 w powietrzu atmosferycznym aglomeracji warszawskiej - Rocznik Ochrona Środowiska - Tom Tom 17, cz. 2 (2015) - BazTech - Yadda (icm.edu.pl)

Galeria zdjęć